niedziela, 15 lutego 2009
O tym jak dzieci potrafią wyrowadzić człowieka z równowagi a potem nagle rozbawić . I to wszystko niechcący.
Chyba z piętnaście razy prosiłam Mikołaja żeby już wychodził z wanny, on oczywiście ciągle mówił że jeszcze nie. W końcu wkurzona na maksa powiedziałam, nie krzycząc, wychodź bo jak nie to cię za włosy wyciągnę. On na mnie zdziwiony popatrzył i powiedział: "Ale to będzie bolało i włosy się urwią". No i w końcu wyszedł.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
▼
2009
(178)
- ► października (11)
-
▼
lutego
(16)
- Faceci są z lasu a kobiety z łąki
- Odużony miłością
- Odwilż
- Muzyka wróciła
- kredki
- Nici z pracy wieczorem Idę spać, chociaż teraz wol...
- coś miłego mi się przydarzyło
- O tym jak dzieci potrafią wyrowadzić człowieka z r...
- Jeszcze o zbiegach okoliczności i o dobrej zabawie.
- Nowe doświadczenia Mikołaja i zbiegi okoliczności
- przy myciu naczyń można pomyśleć
- Kolejne postanowienie - Relax foto omijac z daleka.
- idole młodego pokolenia
- Trzeba popracować nad swoją rodziną.
- Kupując na Targowej
- Rozbrajająco szczery
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz