różnie bywa
piątek, 30 kwietnia 2010
Lepiej nie patrzeć na podłogę
Dzisiaj rano Tomek zaczął sprzątać. Popatrzyłam na to przerażona. Na szczęście szybko przestał, bo stwierdził to co ja stwierdzam codziennie. Jest taki bałagan i syf, że trzeba by było sprzątać cały dzień, albo dwa. Po co tak sobie psuć dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
hit counter
f o t o b l o g
Archiwum bloga
►
2011
(4)
►
października
(1)
►
lutego
(2)
►
stycznia
(1)
▼
2010
(18)
►
grudnia
(1)
►
listopada
(2)
►
czerwca
(6)
►
maja
(1)
▼
kwietnia
(2)
jakieś pity?
Lepiej nie patrzeć na podłogę
►
marca
(2)
►
lutego
(2)
►
stycznia
(2)
►
2009
(178)
►
grudnia
(9)
►
listopada
(18)
►
października
(11)
►
września
(13)
►
sierpnia
(20)
►
lipca
(12)
►
czerwca
(27)
►
maja
(18)
►
kwietnia
(14)
►
marca
(14)
►
lutego
(16)
►
stycznia
(6)
►
2008
(32)
►
listopada
(11)
►
października
(21)
O mnie
Wyświetl mój pełny profil
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz